Żeglarstwo to wspaniały sport wodny, pozwalający na rozwój zarówno tężyzny fizycznej jak i kształtowanie charakteru. W zdecydowanej większości uprawiany jest on drużynowo, przez co każdy członek załogi ma do spełnienia określone zadania, warunkujące ostateczne powodzenie całego przedsięwzięcia. Niezależnie więc od tego czy rejs ma charakter rekreacyjny czy bardziej sportowy, istnieją podstawy pracy na pokładzie, z którymi zaznajomiony powinien być każdy wchodzący na jacht.
Nawet początkujący żeglarz musi znać podstawową terminologię używaną na łódce, aby porozumieć się z resztą załogi. Należą do niej między innymi nazwy lin i elementy budowy jachtu. Każdy załogant musi wiedzieć czym jest bom, jak działa potoczny „piesek”, czyli knaga szczękowa lub co zrobić, gdy kapitan poprosi o przygotowanie cumy. Brak znajomości fachowego słownictwa może skutkować wieloma nieporozumieniami i doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Podstawową umiejętnością jest także obsługa szotów, a więc lin umożliwiających sterowanie żaglem. Prawidłowe wykonywanie czynności zleconych przez kapitana w tym zakresie umożliwia szybkie i bezpieczne poruszanie się jachtu. Aby było to możliwe najpierw należy jednak przygotować jacht do opuszczenia portu i postawienia żagli, a do tego niezbędna jest m.in. umiejętność mocowania lin do pokładu. Najczęściej służą do tego szekle, takie jak te dostępne na https://www.szopeneria.pl/pl/c/Szekle/155. Jako podstawowy ruchomy osprzęt, wykorzystywane są one na jachcie w bardzo wielu sytuacjach. Początkujący żeglarz powinien więc dobrze je poznać, gdyż z pewnością wielokrotnie będzie się nimi posługiwać.
