Wilgoć w umiarkowanej strefie klimatycznej, w której leży Polska, stanowi duże wyzwanie dla budowniczych i użytkowników nieruchomości. Odpowiednie zabezpieczenie budynku powinno być przemyślane już na etapie planowania prac. Najważniejsze, by hydroizolacja była wykonana właściwie już w momencie wylewania fundamentów, gdyż najbardziej narażone są dolne partie budynku. Mieszkając w pobliżu zbiorników wodnych lub na terenach o wysokim poziomie wód gruntowych, należy także wziąć pod uwagę zabezpieczenie ścian.
Szczególnie podatne na pojawienie się wilgoci i przecieków są naturalnie piwnice, a w niepodpiwniczonych budynkach parter. Najczęściej w strefie zagrożonej znajduje się również garaż. Przelanie się wody przez bramę, lub jej podciągnięcie przez ściany może spowodować, że problem przeniesie się do pomieszczeń, które nie są bezpośrednio zagrożone zalaniem. Idzie za tym powstawanie pleśni, a także zagrożenie bakteriologiczne. Sprawdzając hasło hydroizolacja Śląsk można przekonać się jak poważne uszkodzenia spowodować może brak właściwej oceny warunków wodno-gruntowych w tych pomieszczeniach.
Jeśli w przeszłości pojawiały się już problemy z wilgocią w budynku, warto zapoznać się z ofertą firm specjalizujących się w osuszaniu i hydroizolacji, na przykład na stronie http://kaiser-one.pl/iniekcja-scian-betonowych. Pomoże to nie tylko uniknąć zalania instalacji elektrycznej czy ruchomości domowych, ale nawet uszkodzenia całego budynku.