Przetworzona żywność, która przechodzi przez wielu pośredników to zmora naszych czasów. Barwniki, konserwanty, utrwalacze oraz wzmacniacze smaku i zapachu to tylko niektóre cechy większości produktów na sklepowych półkach. Czy konsument ma inny wybór? Tak – ale należy do nich zakup żywności z lokalnych przedsiębiorstw i gospodarstw. Błędnie uznaje się, że regionalne wyroby muszą dużo kosztować. W poniższym artykule rozprawiamy się z mitami i podpowiadamy, w co warto zaopatrzyć się u lokalnego gospodarza, aby było smacznie i zdrowo.
Kupując produkty bezpośrednio u dostawcy lokalnego, eliminujemy pośrednictwo wielkich sklepów, a to korzystnie obniża cenę towaru. Nim jednak sfinalizujemy zakupy, przyjrzyjmy się zaletom decyzji o rezygnacji z kupowania wszystkiego w supermarketach. Lokalna żywność nie jest przetworzona, jest bezpieczna dla naszego zdrowia, nie zawiera szkodliwych substancji i sztucznych dodatków. Mamy też gwarancję na humanitarne i dobre warunki w których została ona wytworzona. Co warto kupić u lokalnego gospodarza? Wybór jest całkiem spory. Jeśli interesują nas produkty regionalne Lubelszczyzny możemy zaopatrzyć się w tradycyjne praliny z Lublina, ale i skosztować konfitur i przetworów owocowych. Smak Lubelszczyzny poczujemy również decydując się na wyrobu wędliniarskie, czy też pasty warzywne. Należy jednak pamiętać, że niektóre, wyrabiane na świeżo produkty mają krótszą datę ważności, ze względu na brak ulepszaczy i konserwantów. Chodzi tutaj między innymi o sery czy wędliny.
